niedziela, 1 marca 2009

Przypomnijmy o Rotmistrzu - droga do rezolucji

18 lutego 2009 r. frakcja Unia na rzecz Europy Narodów w Parlamencie Europejskim przyjęła rezolucję wzywającą do ustanowienia 25 maja Dniem Bohaterów Walki z Totalitaryzmem.

W ten sposób zbliżyliśmy się do zrealizowania trzeciego z celów zainaugurowanej ponad rok temu akcji społecznej „Przypomnijmy o Rotmistrzu” („Let’s Reminisce About Witold Pilecki”). Wielka w tym zasługa pani Hanny Foltyn-Kubickiej, autorki przyjętej rezolucji, a także asystenta pani poseł - pana Wojciecha Daneckiego. Niech mi będzie wolno stwierdzić, że bez ich zaangażowania, projekt ustanowienia unijnego święta Bohaterów Zmagań z Totalitaryzmem, nie doszedłby do tego etapu. Warto dodać, że jakkolwiek grupa UEN, która uchwaliła rezolucję z 18.09. b.r. jest w Parlamencie Europejskim mniejszością, deklaracje poparcia składane przez Hansa-Gerta Pötteringa, Jerzego Buzka, Jacka Saryusz-Wolskiego, Janusza Lewandowskiego, Filipa Kaczmarka i innych członków dysponującej większością Europejskiej Partii Ludowej – Europejskich Demokratów, wysoko plasują szanse rychłego uchwalenia święta obchodzonego w rocznicę zamordowania Ochotnika do Auschwitz.

Ci, którzy zechcieli zapoznać się ze wszystkimi materiałami pomieszczonymi pod adresem michaltyrpa.blogspot.com (m. in. z prezentowanymi wcześniej dokumentami), pamiętają, że pierwsze sygnały życzliwego zainteresowania wysokich urzędników unijnych akcją upamiętniającą postać Rotmistrza otrzymałem już w lutym 2008 r.





Jak już informowałem, zaproszenie do akcji „Let’s Reminisce About Witold Pilecki” („Przypomnijmy o Rotmistrzu”), wraz z linkiem do opublikowanego w Internecie „Raportu Witolda” w języku angielskim, trafiło do niepolskich unijnych posłów i urzędników już w czerwcu 2008 r. Niedługo potem część z nich otrzymała również towarzyszącą naszej akcji kartkę pocztową.



Od wiosny ubiegłego roku czynione były starania o pozyskanie dla idei nowego święta krajów sprawujących prezydencję w UE. W tekście "Skok w ciemną przestrzeń" z 27.IV.2008 wspominałem m. in. o korespondencji skierowanej do przedstawicieli Słowenii. Obecnie przewodnictwo w Unii sprawują nasi południowo-zachodni sąsiedzi.



Jak mnie poinformowała Darja Čablová, asystentka premiera Mirka Topolanka w Izbie Deputowanych Parlamentu Republiki Czeskiej, a także Vit Fojtek z Departamentu Zagranicznego Kancelarii Prezydenta Vaclava Klausa, moje prośby o wsparcie ze strony najwyższych czeskich polityków były rozpatrywane w pierwszej połowie lutego i wkrótce powinienem spodziewać się oficjalnych odpowiedzi. Z sygnałów, jakie docierały nieoficjalnie, można wnioskować, że akcja społeczna "Připomeňme si kapitána" wzbudza zainteresowanie także w Czechach.

Biorąc pod uwagę powyższe, z całą pewnością można stwierdzić, że po roku naszej intensywnej działalności, Witold Pilecki przestał być europejskim elitom politycznym i kręgom decyzyjnym kimś nieznanym.



Nie tylko powyższy artykuł z dziennika "Polska The Times" opublikowany 21.II.2009, dostępny także w Internecie , świadczy o tym, że o projekcie ustanowienia nowego święta od początku starałem się informować również za pośrednictwem mediów głównego nurtu.

Już 13 lutego 2008 r. w portalu internetowym Polskiego Radia pojawił się tekst pt. "Trzeba dać świadectwo", w którym po raz pierwszy projekt Międzynarodowego Dnia Bohaterów Zmagań z Totalitaryzmem został przedstawiony publicznie. Tłumaczenie tego tekstu posłużyło także za wstęp do umieszczonego 25 maja 2008 r. w Internecie angielskiego przekładu "Raportu Witolda".

Od samego początku (tzn. od stycznia 2008) nowiny o naszej akcji przesyłałem również do najważniejszych urzędów państwowych oraz instytucji, które uznałem za naturalnych sojuszników w "przypominaniu o Rotmistrzu" (z Instytutem Pamięci Narodowej na czele).

Działania związane z naszą inicjatywą prowadzone były (i są nadal) w wielu miejscowościach.









W dzień po uchwaleniu wspomnianej rezolucji Unii na rzecz Europy Narodów, Fundacja Paradis Judaeorum wydała specjalne oświadczenie, które zostało rozesłane do uczestników akcji "Przypomnijmy o Rotmistrzu", podmiotów, do których dopiero zwróciliśmy się z zaproszeniem, oraz do mediów. Z jego treścią można zapoznać się w wielu miejscach w Internecie. Tytułem przykładu wymienię serwis informacyjny Polonii australijskiej Rodakpress , oraz strony Ciechanowiec Online, Prawica.net, Iskry.pl .

3 marca b.r. w Brukseli odbędzie się poświęcona Rotmistrzowi konferencja w Parlamencie Europejskim, połączona z wystawą w Stałym Przedstawicielstwie RP przy Unii Europejskiej



Wypada w tym miejscu wyrazić satysfakcję, że IPN odpowiedział czynem na sugestię zawartą w liście do prezesa Kurtyki z 31 października 2008 r. (szczegóły w części VII materiału "Przypomnijmy o Rotmistrzu – to nasz obowiązek" ).

Jako inicjator akcji społecznej "Przypomnijmy o Rotmistrzu", pomysłodawca ustanowienia 25 maja Dnia Bohaterów Walki z Totalitaryzmem oraz współautor tekstu rezolucji z 18 lutego 2009 r. otrzymałem od Unii na rzecz Europy Narodów, pani Hanny Foltyn-Kubickiej oraz Stałego Przedstawiciela RP przy UE, zaproszenie do udziału w tym wydarzeniu.

Wierzę, że przyczyni się ono do przybliżenia postaci Rotmistrza wielu Europejczykom. I nie tylko tym, którzy wiele miesięcy temu poznali świadectwo patrona bohaterów zmagań z narodowo-socjalistycznym i komunistycznym złem.


_________________________________________
SUPLEMENT Z 2 MARCA 2009.

Jeszcze przed wylotem do Brukseli dotarła do mnie odpowiedź Instytutu Pamięci Narodowej na mój list z 12 grudnia 2008 r., w którym pytałem m.in. o to, czy inicjatywy oddolne w rodzaju akcji społecznej "Przypomnijmy o Rotmistrzu" ("Let's Reminisce About Witold Pilecki") stanowią zagrożenie dla realizacji zadań IPN, a także o to w jakim sensie idea naszej akcji jest IPN-owi bliska.

Jakkolwiek odpowiedź, którą wystosowała pani Dorota Koczwańska-Kalita, Dyrektor Sekretariatu Prezesa IPN nie odnosi się do wszystkich kwestii poruszonych w moim piśmie, jakkolwiek nie jest ona wolna od pewnych osobliwości językowych (z przekręceniem tylekroć - nie tylko przeze mnie - powtarzanego hasła naszej akcji), ze względów merytorycznych godzi się podać ją do wiadomości.



_________________________________________________

kontakt: michal.tyrpa[at]gmail.com

-

Brak komentarzy: